Chciałam ostrzec Państwa przed komisem Autoauto.pl. Komis ten proponuje wstawienie auta do nich, gdyż rzekomo mają chętnego klienta właśnie na Państwa auto. Z nami (i licznymi innymi sprzedającymi auta) kontaktował się potem Pan Jarosław Pawlicki – podstawiony przez komis „klient”. Treść maila była następująca:
„dzień dobry, czy może mi Pan/Pani wyjaśnić jedna sprawę? od kilku dni dla mnie pracownica autoauto.pl Pani Marta pisze do Was maile bo chce kupić u nich jak zawsze auto bo kupuje je od lat tam i słyszę ze nikt nie raczy odpisać na miale ,
mogę prosić o wyjaśnienie tej sprawy?”
Nie dajcie się oszukać, komis nie ma żadnego klienta, zależy im na pozyskaniu kolejnego auta (cele statystyczne?), wzięcie prowizji oraz pokrycie kosztów przygotowania auta do sprzedaży i 'placowego’.