Jakbym czytał siebie sprzed roku. Trzeba sobie uświadomić że 30 godzin to cholernie mało na perfekcyjne wyuczenie, teraz na egzaminie są wymagania dużo wyższe niż 10 lat temu i niższa zdawalność. Ja nie zdałem 3 razy, po 30 godzinach nie brałem żadnych dodatkowych i stwierdziłem że jednak trzeba i wtedy poszedłem do Carss.pl mieli zajebiście tanie lekcje w pakietach. Instruktor mnie uświadomił że nauka do egzaminu jest inna niż ta praktyczna i będziemy się szkolić jego tokiem. Było bardzo męcząco i konkretnie- zdałem przy 4 podejściu i z perspektywy czasu wiem że najlepsza nauka to wtedy kiedy zacząłem jeździć sam (masakra) …ale cholerny egzamin trzeba zdać… głowa do góry – myśleć pozytywnie to podstawa.
2023 Blog Motoryzacyjny — Blog Motoryzacyjny Sitemap —