> A na serio, to nie ma mocnych. Przykład pirata Edka i jakiś czas temu pirata em
> esa pokazuje, że nawet drogowe pipy (na tym forum chyba tylko ja i Edek przyzna
> jemy sią do średnich rzędu 50 km/h) raz na jakiś czas zapłacą.
Moje marzenie: osiągać codziennie średnią 50 km/h.