ale ta cena – 29 mln pln to nieco za dużo nawet jak za taki egzemplarz.
Poza tym miałem taka wersję 25tki 100 lat temu (własnie taką przed liftingiem)
Bardzo wygodne auto na trasy, ekonomiczne (mimo że miałem benzynę 2.2) i szybkie. Duzy bagaznik, swietne wyposazenie. Tylko ten komputer gadający był wkurzający jak mało co. A gadał praktycznie non stop o czymś – drzwi, żarówka, okno, mróz, paliwo itd
Tylko ten diesel to taki słobosilny – 86 KM chyba z tego co pamietam (ten sam silnik był w R21 i np jeepie cherokim)
a przebieg cóż – cuda sie zdarzają, w 1991 roku w wiosce gdzie pracowałem u bałera zmarł gość i córka sprzedawała jego passata z chyba 74 czy 75 roku z automatem 3 biegowym i cos koło 10 tys przebiegu. Nie kupiłem tylko dlatego ze byłem młody, głupi i uważałem że automaty są odpowiedzialne za całe zło na świecie.
—
Kasia posprzątała mieszkanie, wyprowadziła psa na spacer, odrobiła lekcje, ale mama i tak zauważyła, że jest w ciąży.