Warszawa. Ostrobramska/Fieldorfa

Skrzyżowanie to jest tak ekstremalnie niebezpieczne, że już niebawem pojawi się na nim skrzynka do poboru reketu. Jako stały użytkownik tego skrzyżowania muszę przyznać, że kolizje się tam zdarzają. Wszystkie jakie widziałem były z powodu „nadmiernej” i nieustąpienia pierwszeństwa przez skręcających w lewo. (Wyjazd z kilkudziesięciotysięcznej „sypialni” nie ma fazy do skrętu – tę fazę i to dwupasmową ma wjazd do tej „sypialni” dla jadących od strony… Lublina. Oraz Terespola. Bo wszyscy przyjezdni, jak tylko mina pierwsza zabudowę, ciupasem gnają na Gocław 😛 ).

No nic. Skrzynka będzie, kolizje przy skręcie w lewo też będą. Z mniejszą prędkością. Z odpowiednią dla trzypasmówki oddalonej od zabudowy 50-tką 😛

Ale nie o tym piszę! Otóż dziś rano zdarzyła się na tym nadzwyczajnie niebezpiecznym skrzyżowaniu awaria świateł. Awaria na tyle poważna, że likwidowały ją ekipy z dwóch samochodów i koparka, która jak dotarłem do skrzyżowania, już wykopała spory dół. W tym czasie na skrzyżowaniu był totalny chaos. WYDAWAŁOBY SIĘ, że jak na tak niebezpiecznym skrzyżowaniu „skończą się” światła, to natychmiast powinna pojawić się tam policja. Nie pojawiła się. Ale nowy fotoradar strzegący bezpieczeństwa będzie. Bo to tak strasznie niebezpieczne skrzyżowanie!

PS Z tego co zrozumiałem, fotoradar będzie strzegł bezpieczeństwa tych, którzy jada trzypasmówką z ograniczeniem do 50 km/h i maja fazę do skrętu w lewo, a nie będzie strzegł tych, którzy bez oddzielnej fazy do skrętu w lewo co jakiś czas „podkładają się” jadącym prosto droga poprzeczną do ww. trzypasmówki. Jeżeli tak rzeczywiście będzie (opieram się na prasowym doniesieniu), to bezpieczeństwo radykalnie wzrośnie! BUDŻETU…



Optymisci wierza, ze swiat stoi przed nimi otworem. Pesymisci wiedza, gdzie ma ten otwor.